Raszkowianka pokazała charakter
Wygrywamy ciężkie spotkanie z Zefką Kobyla Góra 3:2
Mecz w pierwszych częściach wydawał się wyrównany, z biegiem czasu to przyjezdni atakowali coraz bardziej bramkę Raszkowianki. Zefka bramkę zdobyła w 36 minucie wykorzystując stały fragment gry. Po 45 minutach goście wygrywali 1:0. Druga połowa lepiej zaczęła się dla zawodników z Kobylej Góry, w 57 minucie po błędzie naszej obrony podwyższyli wynik na 2:0. I gdy wszyscy myśleli że kolejne bramki na Zefki są kwestią czasu, to nasz zespół zaczął atakować. W 64 minucie prawą stroną urwał się Bartosz Zmyślony, zszedł do środka pola i oddał strzał, bramkarz gości "wypluł" piłkę przed siebie a znajdujący się w polu karnym Konrad Rudnicki nie miał problemu z wpakowaniem piłki do siatki. Raszkowianka poszła za ciosem, w 66 minucie piłkę przed polem karnym otrzymał Damian Rogalka obrócił się z piłka w stronę bramki i mocno uderzył. Mający ewidentnie słaby dzień bramkarz gości przepuścił ten strzał między nogami i Raszkowianka na 25 minut przed końcem doprowadziła do remisu. Tak szybka strata dwóch bramek ewidentnie podłamała piłkarzy z Kobylej Góry. 74 minuta spotkania, rzut rożny dla Raszkowianki wykonuje Bartosz Zmyślony. Piłka długo leci w powietrzu, bramkarz przyjezdnych wychodzi do dośrodkowania i piąstkuję piłkę, jednak trafił w nią tak nie fortunie ze skierował ją do własnej bramki i dzięki temu Raszkowianka z wyniku 0:2 wyciągnęła rezultat spotkania na 3:2. Do końca spotkania Zefka próbowała jeszcze wyrównać jednak już się nie udało i ostatecznie bardzo cenne 3 punkty zostają w Raszkowie.
Skład : Adamek - Jagodziński, Matyjasik, Kaczmarek, Majewski - Krawczyk (60' Michalak), Kucharski (Kasprzyk 70'), Rudnicki - Spaleniak (Fuchs 55'), Rogalka, Zmyślony (Klimas 85')
Komentarze